Ariana dla WS | X X X

niedziela, 7 lutego 2016

Od Maska

Mój ojciec z uśmiechem zaklaskał w dłonie.
- No to postanowione.
[...] Pierwsze co, od razu gdy przyjechaliśmy pobiegłem przywitać się z końmi które były na pastwisku, od razu gdy mnie zobaczymy podbiegły do mnie.

?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz