- Demon chcesz iść na dwór? - Zawołałam, na co pies jedynie zniknął za drzwiami, aby do nas wrócić ze smyczą - Czyli muszę wstać - Westchnęłam zapinając go - Znasz mniej więcej okolice?
- Mniej więcej - Przyznał zarzucając na siebie bluzę
- Jak się zgubimy to będzie tylko i wyłącznie Twoja wina - Również ubrałam ciepłą bluzę i złapałam za smycz.
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz