Ariana dla WS | X X X

sobota, 9 kwietnia 2016

Od Maksa

Skierowałem wzrok na chłopaka, po chwili każde poszło w swoją stronę.
- Całkiem miły, ale... ma coś dziwnego w spojrzeniu. - stwierdziła gdy byliśmy wystarczająco daleko.
- Wiem. Jak się na mnie raz spojrzał, wyglądał jakby chciał mnie zabić. - zaśmiałem się lekko. Po kilku minutach znaleźliśmy się pod domem Tai. - No to co? Dobranoc. - uśmiechnąłem się.

?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz