Skinąłem zgodnie głową, Tai powoli wstała i podeszła do mnie.
- To cześć. - zwróciłem się do Linoy'a po czym otworzyłem nam drzwi.
- Cześć. - odpowiedział.
Wyszliśmy z budynku i wsiedliśmy do mojego auta, po kilku minutach byliśmy już u mnie.
- To na co masz ochotę? - spytałem.
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz