Dokładnie zapiałem drzwi żeby przypadkiem żaden komar się nie wkradł do środka, zapaliłem lampkę i również zbliżyłem do dziewczyny.
- Wiesz, tak się składa że ja też nie. - uśmiechnąłem się co odwzajemniła.
Po dosłownie chwili położyłem dłoń na jej policzku i złączyłem nasze usta w pocałunku.
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz