- A jego co tak nagle ugryzlo? - Kev zmarszczyl brwi
- Nie wiem, pójdę z nim pogadac - Westchnelam odkładając drewno i idąc w jego stronę. Dopiero po chwili go dogonilam - Poczekaj
- Co? - Spojrzał na mnie zatrzymując się tym samym
- Co Ci jest?
- Nic, a co ma mi być?
- No przed chwilą Twoje zachowanie pokazało co innego
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz