- Kto pierwszy mówisz - Stanelam obok mnie układając włosy tak żeby były związane ale mimo wszystko żeby zaslanialy mój kark - Okej - Popchnelam go na materac Katrin i pobieglam do wody. W sumie mogłam przewidzieć że do niej zadzwoni i jeszcze pewniejsze było to że się zgodzi. Widać na kilka kilometrów że się w sobie zakochali a żadne nie chce tego przyznać.
- Oszukiwalas - Oburzył się gdy znalazł się już obok mnie
- Przecież nie wyznaczalismy żadnych zasad - Usmiechnelam się - W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone! - Zasmialam się
- Jak już mowa o miłości - Spojrzał na brzeg
- Też to widzę, kwestia czasu aż wyznają sobie miłość - Usmiechnelam się lekko - Ale to nawet słodkie - Polozylam się na plecach aby moc trochę popływać
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz